- autor: Phenom, 2011-08-31 13:02
-
Zanim zapowiem, krótki opis meczu ostatniego. Nie było to stojące na najwyższym poziomie widowisko. Ani nawet na średnim. Było słabe, a wygrałą drużyna, która umiewykorzystywać okazje. Chmielów okazji wykorzystywać nie potrafi dzięki czemu przebombił mecz 0:4. Dodać do tego, że wszystkie bramki tracone były po mniejszych albo większych błędach to... może nie będe kończył. Dzieci to czytają. W każdym razie dzisiaj czeka nas nie łatwiejsze wyzwanie.
GKS Korona Bojanów. Właśnie dzięki tej drużynie musimy rozgrywać mecze w środku tygodnia, w ostatni dzień wakacji. Miejmy jednak nadzieję, że możlwe braki kadrowe będą mniej/więcej wyrównane. Żeby było śmiesznie, nie gramy u siebie tylko jedziemy tam, aż do Bojanowa. Na dokładkę spoglądam przez okno i widzę, że znów przyjdzie nam sie mierzyć w skwarze, tak jak ostatnim razem.
Gospodarze będą chcieli wygrać, to oczywiste. Goście nie będą chcieli przegrać i jeśli mają zamiar podtrzymać formę sprzed 2 dni to świetlanej przyszłości im nie wywróżę. Nawet z fusów popołudniowej herbaty angielskiej królowej.
Wyjazd na mecz o godzinie 15:45. Dokumenty osobiste jak zwykle obowiązkowe.